Już liczę dni, godziny, minuty
Pakuję plecak, i czyszczę buty
Mundur zakładam, rajd jest już blisko
A jaki rajd? Najlepszy... Zamczysko !

Nadchodzi czas, nadchodzi godzina
Uśmiechnięta jest każda harcerska mina
Już szyk tworzymy, już meldujemy
Wszyscy epicko się dziś czujemy !

Ze startu ruszamy, na punkt idziemy
My tego czasu nie zmarnujemy
Bawić się świetnie, z ochotą będziemy
A jak się bawić, to się dowiemy !

Co dla nas obsługa na trasie szykuje ?
Że będzie świetnie, to w kościach już czuje
Co na nas na punktach cierpliwie czeka
Niech czeka i czeka, niech nie ucieka !

Na trasie patrzę i widzę inne drużyny
I one wszystkie mają wesołe miny
Widać jak wielka moc jest w tym rajdzie
Dla niego każdy czas ten swój znajdzie !

Plecak jest ciężki i mokre ubranie
Czy mi się wydaje, nadeszło wahanie ?
Czy przyjść tutaj warto nie było ?
Oj tam, oj tam... się trochę umyło !

Końcówka trasy, ja już zmęczony
Czy będę wygranym, czy zwyciężonym
Ah, bym zapomniał to się nie liczy
Ważna zabawa w harcerskiej dziczy !

Z moim pseudo się nic nie rymuje
A więc was BiBi pozdrowywuje